Czy dziecko powinno samodzielnie wybierać ubrania, które nosi?
Znasz sytuację, w której dziecko przez cały dzień chodzi przebrane za ulubioną postać z bajki i za nic w świecie nie chce tego stroju zdjąć? A może Twoja córka ma niezwykle dużo do powiedzenia w kwestii tego, co chce założyć każdego ranka? Ty wybierasz dla niej strój, a ona reaguje na Twoją propozycję gwałtowną dezaprobatą, ponieważ Twój wybór ma za mało tiulu, falbanek i kolorów? Jeśli doświadczasz takich sytuacji, to najpewniej Twoja pociecha stara się przejąć stery nad komponowaniem swojej garderoby. I wbrew pozorom to dobra wiadomość - Twoje dziecko dorasta i wkracza w kolejny etap rozwoju!
Moment, w którym dzieci zaczynają grymasić i manifestować swoje zdanie w kwestii ubioru, bywa dla wielu rodziców trudny. No bo jak wybić maluchowi z głowy pomysł zakładania na siebie codziennie tych samych spodni z dinozaurem albo ażurowej sukienki godnej prawdziwej księżniczki? Zanim podpowiemy Ci, jak ten etap przetrwać i oswoić, musimy opowiedzieć Ci trochę o tym, jak rozwija się Twoje dziecko.
Dziecko chce decydować o tym, co na siebie założy - czy warto mu na to pozwolić?
Jeśli masz dziecko w wieku przedszkolnym to najpewniej udało Ci się zauważyć, że jest to dla malucha etap usamodzielniania się. Dziecko próbuje wówczas potwierdzić swoją niezależność i wyznaczyć pewne granice. Chętnie sprawdza swoją zaradność i stara się mieć kontrolę nad tym, co je otacza. W tym wieku dzieci pokazują też i podkreślają swoje zdolności. Ubieranie się to dobra okazja do tego, aby testować jak to jest wprowadzać swój plan w życie. Zanim kolejny raz zezłościsz się na swoją kochającą różowy kolor córkę, zobacz w tym uroczą formę autoekspersji. Dobra informacja jest taka, że etap ten nie będzie trwał zbyt długo, więc naprawdę warto się nim trochę pocieszyć i zrobić to, co w Twojej mocy, aby poranki nie były tak bardzo emocjonujące i nie stanowiły pola walki między Tobą, a Twoim dzieckiem.
Kilkulatek chce decydować o tym, jak wygląda - co zrobić?
Dzieci w wieku 3-4 lat próbują przejąć kontrolę wszędzie tam, gdzie tylko pojawia się na to przestrzeń. I chociaż na pierwszy rzut oka może Ci się nie podobać to, co teraz proponuje Ci Twoja córka lub syn, to naprawdę warto dziecku pozwolić na odrobinę swobody w podejmowaniu decyzji. Możesz tę kwestię sprawnie ograć, dając maluchowi przestrzeń na dokonywanie małych wyborów. Kiedy kolejnym razem przyjdzie Wam wybierać strój do przedszkola, zapytaj malucha co chciałby założyć - koszulkę z kołnierzykiem czy może t-shirt z nadrukiem w samochodziki. Dziecko będzie mogło zdecydować i wybrać, ale spośród dwóch opcji, które są dla Ciebie akceptowalne.
Innym rekomendowanym przez nas sposobem na to, aby ujarzmić nieco dyktatorskie zapędy dziecka w kwestii decydowania o swoim ubiorze, jest zaproszenie go do kompletowania swojej własnej garderoby. Możesz na przykład zaprosić swoje dziecko do przejrzenia oferty naszego sklepu i pozwolić mu wybrać spośród znajdujących się u nas ubranek te, które mu się podobają i które zechce nosić. Wcześniej możesz zawęzić wyniki wyszukiwania tak, aby oczom dziecka ukazały się ubranka w wybranym przez Ciebie kolorze czy fasonie, co zasugeruje preferowany przez Ciebie wybór.
Jakie ubrania lubią dzieci? Modne propozycje od Babylette
Dobrym pomysłem będzie też uwzględnienie indywidualnych preferencji dziecka. Każdy z nas ma swoje własne upodobania i ubrania oraz materiały, które lubi bardziej niż inne. Wystarczy, że będziesz unikać kupowania kolejnego wełnianego swetra, którego na pewno nie polubi Twoja córka, bo już wcześniej komunikowała Ci, że wełna ją “gryzie”. Skupiając uwagę na tym, aby w szafie nie pojawiały się kolory czy tkaniny nielubiane przez malucha, dasz mu jasny sygnał, że znasz i rozumiesz jego potrzeby, a to naprawdę hiperważne.
Jak przekonać dziecko, żeby chciało założyć kurtkę albo inny element garderoby?
Już trzyletnie dziecko jest w stanie poradzić sobie z założeniem podstawowych elementów garderoby. Aby ułatwić mu samodzielne ubieranie się, stawiaj na ubranka pozbawione zamków błyskawicznych czy guzików. Dobrze sprawdzi się na przykład kolorowy dziewczęcy komplet dresowy, który ma gumki oraz zakładaną przez głowę bluzę. Dzieci naprawdę lubią ubierać się same, więc jeśli im to ułatwisz, to sprawisz, że te poczują się pewnie i kompetentnie. Jako, że panująca za oknem temperatura za moment zacznie spadać i w ruch pójdą też kurtki i czapki, może czekać Cię jeszcze więcej codziennych walk z dzieckiem, które najpewniej nie lubi zakładać tych części garderoby. Nie lubi, bo w momencie ubierania nie potrafi zrozumieć, po co mu dwustronna kurteczka z kapturem, kiedy stojąc w przedpokoju nie odczuwa nawet najmniejszego chłodu? Możesz zaryzykować i pozwolić dziecku wyjść na zewnątrz tak, jak stoi i jeśli tylko nie jest wybitnie zimnolubne, to z pewnością za moment samo odczuje potrzebę założenia na swoje ciało puchowej kurtki czy szalika. Kiedy sytuacja powtórzy się kolejnego poranka, będziesz miała do czego się odwołać i co dziecku przypomnieć. W efekcie prawdopodobnie stanie się tak, że dziecko samo zainteresuje się pluszową kurteczką z kieszeniami jeszcze na długo przed planowanym wyjściem z mieszkania.
Co tak naprawdę jest najważniejsze?
Pamiętaj też, że w relacji z dzieckiem nie zawsze warto jest skupiać się na powierzchownych rzeczach. To, czy dane ubrania do siebie na pewno pasują i są modne nie jest tak ważne, jak wasza relacja. Liczy się przede wszystkim wygoda dziecka oraz jego dobre samopoczucie. Jeśli więc Twoja mała fashionistka upiera się, że tego dnia chce iść do przedszkola w pastelowej sukience w kwiaty, załóż jej ciepłe rajstopy oraz jeansową kurtkę i po prostu jej na to pozwól.
Autor: Luiza Luśtyk
Zostaw Komentarz